niedziela, 25 listopada 2012

Recenzja Marion kuracja samorozgrzewająca : )


Jakiś czas temu kupiłam Marion - Gorąca kuracja do włosów każdego rodzaju z olejkami ze słodkich migdałów i kokosowym , nie miałam tego w planie , ale akurat w naszym kosmetycznym leżało koło kasy kilka saszetek na przecenie ;p


Skład: PEG-8, Propylene Glycol, Alcohol Denat., Glycerin, Cetrimonium Chloride, Polyquaternium 70 (and) Dipropylene Glycol, PEG-12 Dimethicone, PEG-40 Hydrogenated Castor Oil, Parfum, Prunus Amygdalus Dulcis (Sweet Almond) Oil, Cocos Nucifera (Coconut) Oil, Hexyl Cinnamal

Zapach : w sumie najbardziej chyba czułam zapach słodkich i troche mdłych migdałów

Konsystencja : rzadki olej

Moja opinia : użyłam tego w sumie 3 razy , 2 razy dałam po trochu , za 3 razem wylałam całą resztę na włosy i trzymałam coś ok . 2 h
jak czytałam opinie o tym , tak teraz nie do końca bym się z nimi zgodziłam , bo większość z nich była negatywna ;)
jeśli chodzi o mnie , to na moje włosy zadziałał bardzo fajnie , włosy były mięciutkie , lekkie / nie obciążone , lekko nawilżone i co najważniejsze gładkie ! - niestety ten efekt był po 3 użyciu , gdy olejku dałam najwięcej i niestety efekt jest za krótki , w sumie trzyma się na włosach 1/2 (?) dni : )

jeśli będę potrzebowała efektu lepszych włosów na jeden dzień , to kupię ponownie , ale póki co nie kupię ponownie ;)

Natt <3


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Jeśli już tu jesteś , to zostaw po sobie jakiś ślad ; )
komentarz na pewno będzie przeczytany : )

komentarze , które będą pisane TYLKO dla reklamy - będą usuwane : )
SPAM również ; )