czwartek, 30 maja 2013

Aktualizacja majowa ; )



w włosy po całonocnym olejowaniu , świeżo po umyciu i wyschły naturalnie ;p
przyrost średni , bo dość regularnie je obcinam sama : )
na zdjęcia dokładnie widoczna jest ilość włosów zniszczonych , ale z czasem skraca się ona na całe szczęście ; )
mój aparat jak zwykle przekłamuje kolor , ale zdjęciom nie sprzyja też pogoda : (

Szampony : Babydream , Kallos Vanilla 
Odżywki : Alterra granat i aloes , Isana z bawełną
maski :  Kallos Latte , Placenta , Lady Spa , własnej roboty
oleje : rzepakowy , migdałowy , rycynowy , kokosowy
końcówki : olejek arganowy z mariona , odżywka Pantene , odżywka Alterra , jedwab
olejowanie stało się regularnym punktem w mojej pielęgnacji i zaczynam widzieć efekty ;d


ostatnia aktualizacja TUTAJ : )

Natt <3

wtorek, 28 maja 2013

Kąpiel rozjaśniająca - czyli jak to się stało , że mam ombre ;d

ostatnio strasznie kusiło mnie rozjaśnienie moich włosów : )
nie chciałam znowu blondu , ale chciałam ocieplić trochę mój brąz ; )
naczytałam się sporo o kąpieli rozjaśniającej i postanowiłam , że sobie zrobię ;p
póki co nie chciałam farbować całych włosów , ale chciałam je lekko rozjaśnić ;d
co ja zrobiłam ? 
naczytałam się sporo i wyczytałam gdzieś , żeby zaczynać masować włosy od miejsca w którym są najbardziej oporne na farbowanie/rozjaśnianie , a u mnie są to końcówki ;d
więc zaczęłam od końców , pieniłam je przez ok 10 min , a całą resztę głowy masowałam ok 20 min : )
miałam rozjaśniacz z Deli : 

pierwszy raz miałam do czynienia z rozjaśniaczem w moich rękach i wydaje mi się , że nie będzie to ostatni raz , ale następnym razem na pewno nie wybiorę Deli : )
co prawda jakiegoś wielkiego zniszczenia na włosach nie zauważyłam , ale STRAAASZNIE DUŻO mi ich wypadło i do teraz mnie swędzi skalp ! 
ogólnie nawet podoba mi się , to co wyszło , ale chyba w przyszłości powtórzę to , żeby kolor był jeszcze jaśniejszy ; )
dodałam do rozjaśniacza szampon : 

i maske : 

i ok 10 kropel olejku migdałowego : )
na zdjęciach różnica jest średnio widoczna , ale ja ją widze ;p
przed : 




niedziela, 12 maja 2013

Efekty farbowania ! ; )

kolor jak było widać ostatnio - strasznie się zmył i miałam okropne łaty , więc kupiłam farbę :
niestety wyrzuciłam opakowanie 
Garnier Złoty bursztyn 6.41
i mieszałam z połową 
złocisto-miedziany blond 743 
wyszło mi farby prawie na styk , jedynie niektóre pasma były jaśniejsze : )
bardzo bym chciała mieć kolor taki , jak ten złoty bursztyn , ale bym musiała wcześniej zrobić dekoloryzacje i w sumie się nad tym zastanawiam ; )
ogólnie po zmieszaniu obu farby konsystencja była bardzo rzadka i lejąca , więc nie było większych problemów z aplikacją ;p
kolor już się trochę wypłukał i ujednolicił , bo na początku wszyły mi baaaardzo różne odcienie brązu i miedzi , a czasami nawet przebłyski blondu ;d

środa, 8 maja 2013

Haul włosowy !

dość długo nie było notki , więc pora wrzucić coś ! ; )
Isana odżywka z bawełną 
mam już ją jakiś czas i mogę co nie co o niej powiedzieć ; )
wersja z jedwabiem mnie powaliła , bo jak dla mnie jest cudna , a ta mnie zawiodła : (
bardzo szybko znika i praktycznie nic z włosami nie robi ! gdy nakładam ją na włosy , to za chwilę jej nie ma ... 
obecnie używam jej jako odżywkę b/s , ale też nie spisuje się najlepiej , jedynie grzebień lepiej się 'ślizga' po włosach : )
Jantar mgiełka do włosów
kupiłam wczoraj , raz psiknęłam