Moje sposoby na wydobycie fal z włosów : )

Jak już kilka razy pisałam - mam włosy cieniowane , które mają tendencje do falowania się ; )
od pewnego czasu staram się robić wszystko by te fale z nich wydobyć ; )

to zdjęcie jest po nocy w warkoczu : )

jakie są moje sposoby ? ; )

oto moje sposoby :

1.metoda OMO - tą metodą myję włosy praktycznie od początku włosomaniactwa ; )

2.maseczki nawilżające - moje włosy są baaardzo suche i nie potrafią być 'lejące' , staram się jak najwięcej robić maseczek nawilżających , żeby nie były AŻ tak sztywne i żeby stawały się coraz bardziej miękkie : )

3.czesze na mokro - żeby włosy nie były spuszone ; )

4.odżywka b/s - codziennie po myciu włosów a przed czesaniem ich daję odżywke b/s - obecnie Joanna Naturia 'Zielona herbata i pokrzywa' : )

5.ugniatam włosy po myciu - żeby je jakoś ułożyć to podczas nakładania odżywki b/s ugniatam włosy rękami ; )

6.śpię w koczku/kucyku/warkoczu - żeby moje włosy nie były aż tak sianowate , to od pewnego czasu nie śpię we włosach rozpuszczonych , wadą jest to , że codziennie wstaję z jeszcze mokrymi włosami ; )

wiadomo , że przez tak krótki okres dużo się nie zmieniło , ale stosuje to cały czas i zobaczę jak będzie ; )

dla przypomnienia , przy założeniu bloga włosy miałam mniej więcej takie :

Natt <3