przełamałam się i znalazłam jak dla mnie świetnego fryzjera/fryzjerke i co ważne TANIEGO - co prawda kawałek muszę do niej podjechać , ale to nic :D
typka stwierdziła , że moje włosy mają potencjał , ona chce je doprowadzić do normalnego stanu i jak już to się stanie , to proponuje refleksy (nie pasemka) albo ombre , bo myśli że w jaśniejszych będzie mi lepiej :D
póki co , to zafarbowała mi na ciemny złoty brąz i pościnała tylko końce , a już jest o wiele lepiej i nie plączą się aż tak :D
kilka dni przed fryzjerem wyglądały jeszcze tak (zależy od światła , jaki miały kolor ) :
typka stwierdziła , że moje włosy mają potencjał , ona chce je doprowadzić do normalnego stanu i jak już to się stanie , to proponuje refleksy (nie pasemka) albo ombre , bo myśli że w jaśniejszych będzie mi lepiej :D
póki co , to zafarbowała mi na ciemny złoty brąz i pościnała tylko końce , a już jest o wiele lepiej i nie plączą się aż tak :D
kilka dni przed fryzjerem wyglądały jeszcze tak (zależy od światła , jaki miały kolor ) :
a tak wyglądają :