Moja włosowa historia Syll ; )

Moje wlosy sa cienkie , przyklapniete , matowe i ostatnim czasem zaczeły mi sttraaasznie wypadac , postanowilam to zmienic


moj cel to : zdrowe , gęste , dlluuuugie i sprężyste włosy :D !


Dlaczego postanowiłam zostać włosomaniaczka?


-  poniewaz widzac efekty dziewczyn z innych blogow pozazdroscialam im pieknych , dluugich wlosow i stwierdzialam ze warto cos zmienic i ze tez moge osiagnac takie efekty poprzez rozne kuracje :) Zalozylam blog z Natt by moc spisywac wszystkie swoje zabiegi ktore wykonuje i efekty jakie z nich wynikaja .

Jaka maseczkę chcę zrobić w najbliższym czasie ? MASECZKA DROZDZOWO-JAJECZNA

Skład :

troche (najlepiej żeby było trochę ciepłe , lepiej się rozpuszcza drożdże w nim )

1/2 kostki drożdży

1 żółtko jajka

kilka kropelek olejku rycynowego
jakas odzywke bez silikonow zeby maseczka nabrała
konsystencji

Dlaczego akurat takie skladniki ?  :>

Maseczka nr 1.

2 łyżki maseczki nawilżającej

2 łyżki odżywki (obojętnie jakiej)

2 łyżki oliwy z oliwek 

wszystko mieszamy w pojemniczku i nakładamy na suche włosy na ok 1h , następnie zmywamy szamponem , włosy po umyciu są mięciutkie , a po wyschnięciu mniej się puszą : )

Moja włosowa historia Natt ; )

mój naturalny kolor to mysi brąz : )

 zaczęło się od tego , że miałam pasemka blond , na moich naturalnych , dorabiałam pasemka co kilka miesięcy , aż miałam na głowie , prawie blond ; )

po pasemkach było farbowanie , czekoladowy brąz , jasny brąz , potem znowu były pasemka , ale u innego fryzjera , co potem się okazało , że gorzej dla mnie , bo były robione rozjaśniaczem , te pasemka dorabiałam 2 razy , włosy mi się zniszczyły , ratowałam je przede wszystkim jedwabiem oraz częstym ścinaniem : )

następnie znowu był brąz , a potem (w wakacje 2011) szamponetka : płomienny rudy z Joanny , kolor wyszedł mi niemal pomarańczowy , ale potem mi się spodobał , za następnym farbowaniem tą szamponetką już nie uzyskałam takiego koloru , więc przyszła pora na farby , stosowałam różne odcienie rudego , przeważnie kolor trzymał się max.2 tygodnie , potem płowiał ; )

Pierwsze kroki ! ; )

jest nas dwie : Natt&Syll , w ostatnim czasie mamy fioła na punkcie włosów , to nasz stały temat ;d

kombinujemy z naszymi kudełkami na wszelkie sposoby i chcemy te kombinacje umieszczać w jednym miejscu , stąd właśnie powstaje ten blog ; )

blog będzie miał na celu głównie skupianie się na włosach , ale nie tylko , będą tu też inne błachostki ;d

może to co my stosujemy przyda się też innym ;d

mamy różne włosy , więc nie zawsze pasuje nam to samo : )

Natt : mam falowane / lokowane , SUCHE włosy do ramion , farbowane , obecnie miedziany blond i chce je zapuszczać , postanowiłam je odżywić i w ostatnim czasie stosuję maseczki / odżywki nawilżające wyrobów własnych , jak i te oklepane , mam też problem z włosami wypadającymi , więc na to też stosuję różne preparaty : ) 

Syll : proste , farbowane , czekoladowe włosy z tendencją do wypadania , na czym ostatnio najbardziej się skupia , chce je też odżywić i zapuścić ; )

mamy nadzieję , że ten nasz blog na coś się przyda , a nasze sposoby będą skutkowały również u was ;d

niebawem powstaną historie włosowe każdej  z osobna , zdjęcia , oraz recenzje mieszanek , które w ostatnim czasie wypróbowałyśmy ; )

xoxo